OGNISKO W WIGWAMIE |
Karol, ja cię zabiję !!! |
|
|
29 września
odbyła się długo oczekiwana wycieczka Klubu Turystycznego.
W słoneczny
poniedziałek o godzinie 15.00 stadko uczniów ruszyło ku Wigwamowi.
Aby uprzyjemnić
podróż, środkiem transportu był wydajny, nietoksyczny oraz
wszechstronnie wygodny... rower. |
 |
 |
Po długiej i
zawiłej wędrówce, dzięki niewątpliwemu talentowi orientacyjnemu
naszego “przewodnika” Karola, który podjął się pokazania nam
ciekawych ścieżek leśnych, znaleźliśmy się na autostradzie. Nie
wiadomo dlaczego niektórym przeszkadzał piach, korzenie i jeszcze
większy piach na leśnych dróżkach. Pojawiały się nawet
instynkty mordercze ukierunkowane na samozwańczego przewodnika,
Karola. Po godzinnej tułaczce w lesie dotarliśmy do Wigwamu. |
Po nieudanym polowaniu na dzikiego zwierza, gdy
kiszki zaczęły grać nam marsza, nie licząc kalorii rzuciliśmy się na
tłuste... kiełbasy. |
 |
 |
Kolejnym
gwoździem programu były występy artystyczne, m.in. udawanie
Janosików, grzybobranie i powrót do czasów kamienia łupanego.
Gdy słońce
chyliło się ku zachodowi, ze smutkiem, ocierając łezkę w oku
musieliśmy opuścić (nie wiadomo dlaczego) miejsce naszych wygłupów.
Po dziś dzień czujemy ten klimat i z nadzieją oraz zapałem czekamy
na kolejną wycieczkę. |
Klub Turystyczny
POWRÓT
|